Kluczem do sukcesu przy obstawianiu jest znalezienie wartości we wszystkich sytuacjach, w których jest to możliwe. Takie sytuacje zachodzą, kiedy bukmacher oferuje kursy odzwierciedlające prawdopodobieństwo na niższym poziomie, niż rzeczywiste prawdopodobieństwo, że wydarzenie będzie mieć miejsce.
Do właściwego zaprezentowania powyższych słów, użyjemy rzutu monetą.
Podczas rzutu monetą są tylko dwa możliwe zdarzenia: wypadnie orzeł albo reszka. (Oczywiście istnieje możliwość, że moneta spadnie na krawędź, jednak szanse są na tyle małe, że można je chyba zignorować, prawda?)
Prawdopobieństwo, że moneta spadnie na którąkolwiek ze stron jest takie samo:
w obu przypadkach wynosi 50%. |
Używając tego prawdopodobieństwa do wyliczenia kursów, otrzymamy kursy w wysokości 2.00 na orła i 2.00 na rzeszkę (100% / 50% = 2.00)
Załóżmy teraz, że mamy dwóch różnych bukmacherów:
- Bukmacher A oferuje kurs na wypadnięcie orła na poziomie 1.90
- Bukmacher B – na poziomie 2.10
Powiedzmy, że chcemy postawić zakład na wypadnięcie orła. Który z bukmacherów oferuje nam „value”? Bukmacher A czy B?
Możemy obliczyć wartość w następujący sposób:
(Prawdopodobieństwo wydarzenia pomnożone przez kursy dziesiętne) minus 100% |
Przyjrzyjmy się Bukmacherowi A.
- Oferuje on kursy na poziomie 1.90.
Liczymy wartość:
(50% pomnożone przez 1.90) minus 100% |
= |
-5% |
Minus 5% to wynik poniżej prawdziwego value. Nie jest to zatem zakład, który chcielibyśmy postawić.
No to rzućmy okiem na Bukmachera B.
- Ten oferuje kursy w wysokości 2.10.
Przeliczmy value jeszcze raz:
(50% pomnożone przez 2.10) minus 100% |
= |
5% |
Zatem Bukmacher B oferuje nam 5% value na powyższy zakład. Weźmiemy taką sytuację każdego dnia z pocałowaniem ręki. To naprawdę znakomita okazja.